Czy warto bezpośrednio łączyć program do kontroli produkcji z maszynami na hali produkcyjnej?

Table of contents

    Pewnie już od jakiegoś czasu korzystasz z programu do kontroli produkcji i jesteś zadowolony z rezultatów, jakie udało Ci się osiągnąć dzięki takiemu rozwiązaniu. Prawdą jest, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Wielu z naszych klientów zadaje to samo pytanie:  co dalej? Czy powinniśmy bezpośrednio łączyć program do kontroli produkcji z maszynami na hali, aby maksymalnie wykorzystać opcję śledzenia produkcji? W 99% małych firm nie jest to dobre rozwiązanie. Poniżej wyjaśniamy dlaczego nie warto tego robić.

    małe-firmy

    1. Firmy na ogół mają różnorodną infrastrukturę, a to rodzi duże trudności w adaptacji posiadanego hardware.

    Nawet jeśli masz dużo nowoczesnych maszyn, to na ogół kupowałeś je w różnej kolejności / czasem niektóre używane, tak więc różnią się one dość znacznie producentem oraz rocznikiem. To wynika ze specyfiki prowadzenia małego biznesu i tego jak się taka firma rozwija. Dlatego prawie na pewno pojawią się ogromne trudności z dostosowaniem przekaźników z maszyn do jednolitego standardu zapisu danych. Ponadto różni producenci maszyn mają zwykle różne standardy (w tym również przesyłania danych np. Bluetooth, wifi, kabel), tak więc musisz ściągnąć firmę zewnętrzną, która będzie zrobi z tym porządek, ale też zapłacisz miliony monet.

    program do kontroli produkcji maszyny

    2.Taki system rodzi problemy techniczne, a przecież chodzi o utrzymanie bezawaryjności. 

    Często słyszymy historię z wdrożenia o tym, jak trudno było na produkcję trafić z wi-fi aby podłączyć komputer z Prodio pod rejestrację produkcji. Chyba jest to najlepszym porównaniem kiedy mówimy tutaj o najbardziej banalnej możliwości jaką jest Internet, gdzie po prostu w przeglądarce odpalasz stronę www i masz już swoje oprogramowanie do zarządzania produkcją i maszyny.

    To nie jest tylko kwestia zasięgu na halę, ale takich zmiennych jak zakłócenia elektromagnetyczne generowane przez obrabiarki, czasami skoki napięcia, poruszające się wózki widłowe, wybicia prądu itd., restarty maszyn. 

    Teraz pomyśl, że w tym środowisku masz do tych obrabiarek wpięte różnego rodzaju przekaźniki z różnym zasięgiem, które przez wi-fi / Bluetooth mają wysyłać dane do jednej stacji bazowej (pamiętaj o ilości zakłóceń i innych zmiennych z punktu wyżej; kablami nikt nie chce na ogół przesyłać danych, gdyż oznaczałoby to plątaninę i bałagan na hali), która te dane musi zbierać w INTEGRALNY sposób. Wystarczy, że stacja nie dostanie jednego sygnału o rozpoczęciu / zakończeniu i już  wszystko się wysypuje. Teraz te dane trzeba wysłać znowu z tej aplikacji do MES-a / innego oprogramowania do kontroli produkcji


    3. Jest dużo procesów typowo ręcznych i to one są na ogół najważniejsze, a przecież ich nie ujmiesz w systemie.

    Z naszego doświadczenia i historii od klientów wiemy, że program do kontroli produkcji/MES jak Prodio robi największe wow wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z operacjami, które nie są w pełni zautomatyzowane. Nieważne czy tu chodzi o ręczne klejenie kartonów, pracę stolarza na montażu, operatora frezarki czy technologa. Taka jest specyfika małych firm, że nie mają długich automatycznych linii montażowych, tylko elastycznością i wiedzą pokonują dużą konkurencję.

    W przypadku maszyn, jakie pozwalają na łatwe podpięcie się do czytników na ogół są to tak zrobotyzowane, nowoczesne i samowystarczalne urządzenia – że śledzenie wydajności w systemie nic nie daje, bo one i tak pracują non stop niezależnie czy operator doglądający (a często wtedy jedna osoba dogląda kilku maszyn) pracuje wydajnie czy nie. Wydajność samej maszyny znasz już na etapie tworzenia technologii.

    program do kontroli produkcji maszyny ręczne

    Dlatego pytanie czy warto inwestować duże środki, gdy i tak nie złapiesz w nich czasu operacji manualnych, prostszych obrabiarek numerycznych i wszystkich innych czynności do których nie podepniesz czytników zliczających – a przecież o zwiększoną kontrolę i uszczelnienie Ci chodziło. 

    program do kontroli produkcji hala
    Rysunek 1 – Podepnij tutaj komputer 🙂

     

    4. Na ogół i tak nie unikniesz klikania w programie kontroli produkcji / MES.

    Kolejnym celem, jakiemu przyświeca idea podpinania maszyn do programu do kontroli produkcji, jest to by pracownik nie musiał nic klikać na komputerze znajdującym się na hali.Tak czy siak musisz wiedzieć do czego ten czas został spożytkowany, więc musiałbyś w maszynach mieć podawane co jest robione / klikać w MES-ie  (w dużych firmach jest to tak zorganizowane, że na poziomie globalnym wiadomo która maszyna co robi).

    Podsumowanie:

    Oczywiście, wybór należy do Ciebie – jak mawia mój znajomy, nie ma rzeczy niemożliwych jest tylko kwestia zainwestowania czasu i pieniędzy. Pytanie na jakie sobie musisz odpowiedzieć, to czy ta inwestycja będzie warta Twojego czasu i nerwów?

    Program do kontroli produkcji taki jak Prodio wprowadzasz do firmy w mniej niż godzinę. Kosztuje Cię to niewiele zł za miesiąc. Taki program do kontroli produkcji na ogół zarabia na siebie 10-cio krotnie, jak nie więcej, już od pierwszego dnia, podnosząc łączną wydajność całego zakładu oraz uwalniając Twój wolny czas oraz zapewniając spokój. 

    W przypadku podłączania maszyn do Internetu rachunek nie wydaje się tak oczywisty – a inwestycja może spłacać się latami, choć według mnie, może nie spłacić się nigdy, bo wcześniej porzucisz ten wynalazek. 

    Dlaczego porzucisz? Bo system musi budzić zaufanie – przez ilość zmiennych i możliwych problemów z podpinaniem maszyn do sieci i odbioru danych przez program, ludzie mogą przestać mu ufać po kilku większych wpadkach. Zaczną i tak kontrolować wszystko na boku, pisząc po kartach a nie po to chcesz wydawać takie kwoty. 

    Odsłuchaj artykułu o łączeniu maszyn z programem do kontroli produkcji/MES.